Legenda Maailm

Maailm. Równoległy świat, w którym żyją spokojnie elfy, skrzaty, magowie, czarownicy i wiele innych różnorodnych stworów. Życie tutaj jest spokojne. Wszyscy są dla siebie życzliwi. Król Ephraim wraz z żoną, Mabel wiedli spokojne życie. Ich córka Alarice dorastała w szczęśliwej rodzinie, jednak wszystkie dzieci w Maailm były przygotowywane do walki. Nawet Alarice, chociaż ona uwielbiała walczyć. Reszta dzieci była zmuszana do tego. A to dlatego, że krążyły różne plotki na temat rebeliantów, którzy spiskują przeciw królowi. Jednak Wyrocznia jeszcze nie potwierdziła tych słów, a wszyscy tu słuchali jej przepowiedni.
Tak mijały powoli lata, te szczęśliwe przeminęły i odeszły w niepamięć, gdy w końcu słowa jednej z czarownic stały się prawdą. Okazało się, że Wyrocznia znalazła się wśród spiskowców. Ludność zaczęła się buntować przeciw królowi. Chciano zamordować jego rodzinę. Doprowadziło to do wielkiej bitwy. Alarice bardzo chciała wziąć w niej udział, jednak król jej kategorycznie zabronił. Otrzymała rozkaz od ojca, by uciec. Tak samo jak jej matka, ta jednak wolała zostać u boku męża. Nie miała już sił by uciekać, więc Alarice wyruszyła w samodzielną podróż.
Król Ephraim i królowa Mabel zginęli, kiedy rebelianci przedostali się do zamku
Nikt nie mógł jednak odnaleźć Alarice, za co dziękowali pozostali poddani ufający królowi. Wierzyli, że kiedyś to córka króla zasiądzie na tronie, bo od tamtej pory w Maailm zapanowały krwawe rządy. Nie można było wyjść na ulicę nie będąc napadniętym, zrabowanym bądź nie paść ofiarą straży królewskiej.
W końcu Rufus zasiadł na tronie. Przecież o tym od zawsze marzył.
I od tamtej masakry rodziny królewskiej minął rok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz